Przy okazji małych zakupów zajrzałam na dział z prasą. Widziałam, że w Cosmo są kosmetyki Clarins, ale że ani gazeta ani ta firma do mnie nie przemawiają to sobie odpuściłam. Za to zwróciłam uwagę na Marie Claire. W tym miesiącu dołączono gratis w postaci kremu Neal's Yard Remedies. Pierwszy raz spotykam się z tą firmą, ale skład kosmetyku skutecznie zachęcił mnie do kupna.
Pojemność kremu to aż 45ml. Nie zawiera olei mineralnych, silikonów, parabenów oraz syntetycznych zapachów.
Jakoś tak odruchowo powąchałam tubkę i... nawet ona pachnie różami:D
Zobaczymy czy da radę przywrócić balans mojej skóry;)
o muszę częściej zaglądać do prasy:)
OdpowiedzUsuńW Polsce nadal 'bida' z takimi dodatkami :)
OdpowiedzUsuńWy to macie tam dobrze z tą prasą, w Polsce tego nie zaznamy ;/
OdpowiedzUsuńDokładnie 0 kiedy u nas zapanuje taka zdrowa moda?
OdpowiedzUsuńnie moge zdzierżyc tego ze w polsce nie ma takich probek przy czasopismach!to jest po prostu tragedia...
OdpowiedzUsuń