poniedziałek, 5 września 2011

Z książką

Właśnie skończyłam czytać "Jeżynowe wino" Joanne Harris. Książka mnie urzekła podobnie jak późniejsza pozycja tej pisarki a mianowicie "Pięć ćwiartek pomarańczy", którą to czytałam lata temu, i do której mam zamiar jeszcze wrócić.
Jak dla mnie książka robi się naprawdę interesująca dopiero w połowie- wydarzenia nabierają dynamizmu i tajemnicy. Czytając "Jeżynowe..." czułam zapachy owych specjałów. Polecam gorąco jeżeli ktoś ma ochotę przenieść się choć na chwilę do prowicjonalnego miasteczka i poznać jego tajemnice.

 Opis książki:
"Jej bohaterem jest Jay Mackintosh, pisarz i romantyk, który w swej twórczości i wyobraźni powraca wciąż do lat dzieciństwa. Za sprawą pułapki pamięci świat ten okazuje się bardziej kuszący, niż był w rzeczywistości. Kiedy pod wpływem impulsu Jay kupuje posiadłość we francuskiej wiosce Lansquet - wraz z duchami przeszłości pojawiają się nowe pokusy. Szczególnie intryguje go postać nie utrzymującej z nikim kontaktów pięknej sąsiadki, która najwyraźniej skrywa za drewnianymi okiennicami straszliwe tajemnice. W życie Jaya powraca też magia, którą próbował przywołać przez wiele, wiele lat. Za wszystko trzeba jednak zapłacić swoją cenę.
Postacie wykreowane przez Joanne Harris poruszają serce i wyobraźnię. Książka przypomina nieco nastrojem opowieści Petera Mayle'a. Niejeden z nas chciałby się przenieść w stworzony przez pisarkę świat."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad! Jestem ciekawa Twojego zdania i opinii, nie czekaj więc i podziel się nią;)